Czy myśleliście o tym żeby pojeździć sobie kultowymi maluchami w grze komputerowej? ta gra miała nam doświadczyć takich emocji ale nie wyszło to za dobrze. dziś przyjrzymy się temu tytułowi zapraszam.

Maluch racer 2 został wydany w 2004 roku przez Play-publishing na komputery osobiste, jest sequelem swojego poprzednika

wydanego rok wcześniej maluch racer 1 gra była sprzedawana w spożywczakach i sklepach mięsnych za wyciułanych dwadzieścia polskich złotych. uruchamiając grę mamy identy sponsorów w tym nieistniejącej już telewizji ITV oraz interii.pl następnie ukazuje się menu zupełnie bez jakichkolwiek efektów dźwiękowych, do wyboru są 7 tras i każda ma po 4 warianty oraz 10 modeli gruchota

trasy: Electricity, nocne miasto, miasto wieczorem, parking, supermarket, tor cartingowy i tor zimowy

modele malucha: standard, weekend, binocle, pickup, bis sport, toxic, cabrio, sporting, experimental oraz red thunder

większość wyścigów ma zazwyczaj po 3 okrążenia lecz można wybrać więcej w trybie wyścigu dowolnego. po uruchomieniu dowolnego poziomu i gdy przejdziemy do właściwej rozgrywki zobaczymy niezbyt dobrą grafikę jak na standardy roku 2004 samochody wyglądają bardzo miniaturystycznie i czuć do nich niesmak, skręcają bardzo ciężko niczym przesuwanie szafy napchanej skarbami ze skarbca alibaby. muzyka stworzona przez DJ sebo jest w miarę ok ale w wyścigach nie daje takiego klimatu jak było z założenia, same etapy są biednie wykonane i bardzo małe, dosłownie przejedzie się w jedną stronę tylko kilka sekund i już jest bariera dzięki której się dalej nie przejedzie. szybszy model samochodu czyli red thunder potrafi osiągnąć prędkość aż do 120KM/h. na bannerach reklamowych widać loga sponsorów oraz producenta. w trasie electricity jeździmy po dzielnicy industrialnej, w mapach nocne miasto i miasto wieczorem które są praktycznie tym samym jeździm po tym co wskazuje sama nazwa. parking ma w miarę dużą przestrzeń w porównaniu z pozostałymi mapami, supermarket zawiera parking przed marketem i fragment magazynu a tor cartingowy i tor zimowy są wariacjami samych siebie z inną pogodą czyli jedyna trasa w grze w której nie można za bardzo wyjechać poza ścieżkę wyznaczoną przez grę. Gra jest dość krótka i można ją przejść w maksymalnie dwie godziny

Podsumowanie: Maluch Racer 2 jest słabą grą, muzyka nie daje klimatu, trasy są krótkie jak i sama gra, grafika nie jest znakomita jak na rok w którym została wydana, fizyka jest ciężka i toporna a sama gra potrafi znużyć po kilku minutach. tytuł dostaje ocenę 4/10