grynaplus

GRYNAPLUS

Ładowanie...

grynaplus

GrynaPlus

banner-badge

Blog

Znajdują się tu wszystkie artykuły napisane przez naszych użytkowników!

9

Lubiekroliki

2 lata temu

My Talking Hank - wzmianka o grze

Wzmianka o grze My talking Hank

Jeszcze przed artykułem chciałam bardzo przeprosić za te zdjęcia, które do niego dodałam, ale wszystkie inne miały złe paramentry lub prawa autorskie!

Witajcie, w tym artykule opowiem, a raczej opiszę wam o bardzo ciekawej grze, którą jest My talking Hank. Mam nadzieję, że ten artykuł Wam się spodoba i rozjaśni wam wszelkie wątpliwości co do tej gry. Jeśli wam się spodoba, nie zapomnijcie wystawić 5-cio gwiazdkowej opinii, natomiast jeśli wam się nie spodoba to wystawcie niższą opinię i uzasadnijcie ją. Za wystawienie opinii dostaniecie 5 punktów a tym czasem przejdźmy już do artykułu.

O co chodzi w tej grze?

Na samym początku postanowiłam rozwiać wszelkie wątpliwości i wyjaśnić o co w tej grze chodzi. Otóż w grze My talking Hank opiekujemy się pieskiem o imieniu Hank i gramy w różne minigry. Z minigier dostajemy monety, za które możemy kupić ubrania, jedzenie i inne przydatne akcesoria dla naszego pieska. W grze mamy różne poziomy i im więcej gramy tym szybciej osiągamy kolejne poziomy. Co kilka poziomów Hank rośnie i zachowuje się coraz dojrzalej (ma mniejszą potrzebę do zabawy i odpoczynku). Gra jest niesamowicie interesująca. Hank ma również swoją pasję - fotografowanie zwierząt. Naszym zadaniem jest więc rozwinąć jego pasję i zwabić zwierzęta. W dowolnym momencie gry możemy zajrzeć do albumu, w którym znajdują się zdjęcia sfotografowane przez naszego zwierzaka.

Opis gry

W grze mamy różne pomieszczenia: kuchnię, łazienkę, sypialnię oraz miejsca, w których Hank fotografuje zwierzęta czyli plaża, wodospad i miejsce obok wulkanu. Każde pomieszczenie oczywiście ma swoją funkcję w grze i jest niezbędne. Gdy Hank jest głodny, należy pójść do kuchni i go nakarmić (gry kończy się jedzenie, należy kliknąć na lodówkę i przejść do sklepu). W łazience Hank może się załatwić lub umyć, a w sypialni oczywiście śpi.

Minigry

Gra posiada 6 minigier. Są one bardzo ciekawe i różnorodne, także każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Według mnie minigry są genialne! A teraz je opiszę:

Clean the ocean

W tej minigierce chodzi o to, aby oczyścić ocean. Autentycznie - mamy do dyspozycji rurę i powoli przemieszczamy się z nią w głąb oceanu. Naszym zadaniem jest zbierać z dna oceanu śmieci, jednak nie jest to takie łatwe - w oceanie pływają też ryby, którym z kolei nie możemy złapać. Gdy złapiemy jakąś rybę, niestety przegrywmy. W tej minigrze mamy tylko jedno życie, ale po złapaniu ryby możemy obejrzeć reklamę, aby nie przegrać. Za złapanie trzech śmieci dostajemy jedną monetę. Nie jest to bardzo dużo, jednak, gdy się dojdzie do wprawy to da się złapać około 100 śmieci nawet w ciągu niecałej minuty, czyli dostaniemy 33 monety na minutę! A to już jest naprawdę bardzo dużo jak na tą grę, także nie należy się zrażać. Gra uczy sprzątania śmieci i pokazuje, do czego może doprowadzić wyrzucanie ich do oceanu lub morza. Uważam, że nauka przez zabawę w tym przypadku jest bardzo dobrym i skutecznym pomysłem, tym bardziej, że często małe dzieci grają w gry ze zwierzątkami. 

Monkey catch

Gra ta jest na refleks, zręczność i szybkie palce. Ma bardzo proste zasady: Mamy dwa kolory podłogi - czerwony i niebieski. Mamy też w tych samych kolorach małpy. Naszym zadaniem jest sprawić, by małpy wylądowały na podłodze w tym kolorze, w jakim jest ich skóra. Małp nie da się w żaden sposób przesunąć, natomiast po kliknięciu w dowolne miejsce na podłodze, podłoga niebieska zamienia się miejscami z tą czerwoną. Może się to wydawać skomplikowane, jednak gdy się trochę pogra, to nie sprawia to kłopotu. Za każdym razem, gdy małpa spadnie na odpowiedni kolor podłogi, otrzymujemy jedną monetę. Gra jest podzielona na kilkadziesiąt rund i za każdym razem małpy spadają szybciej i jest ich więcej. Oprócz monet, w grze mamy również punkty, za każdą małpę konkretna ilość. Nie chcę jednak podawać ile się dostaje za jedną małpę, bo w każdej rundzie jest to coraz większa liczba. Gra pomaga ćwiczyć koncentrację oraz refleks.

Splahsy

W grze splashy mamy kwadratową planszę, a na niej wiele kolorowych stworków. Naszym zadaniem jest połączenie jak największej liczby takich samych stworków. Aby połączyć ze sobą stworki muszą się one stykać bokami lub być po skosie do siebie. Połączyć możemy minimum trzy takie same stworki. Jednak wbrew pozorom gra nie jest taka łatwa i najlepiej łączyć jak najwięcej stworków, bo ilość ruchów jest ograniczona (w każdym poziomie jest inna). Po każdym ruchu na planszy pojawia się jeden kolczasty stworek. Tych stworków łącznie pojawia się tyle, że są w stanie pokryć całą planszę, natomiast my musimy temu zapobiec. Naszym zadaniem jest wyeliminowanie większości kolczastych stworków za pomocą innych, normalnych stworków. Gdy połączymy ze sobą stworki tego samego koloru, a będzie wśród nich specialny stworek ze strzałkami po boku, wtedy ten stworek eliminuje wszystkie stworki w tym rzędzie, w kitórym właśnie się znajduje. Jeśli uda nam się wyeliminować wszystkie kolczaste stworki, wygrywamy poziom i dostajemy za niego monety. Gra ma wiele różnych poziomów, oczywiście o coraz wyższym poziomie trudności. Za każde połączenie stworków dostajemy trochę punktów.

Bubble Up

Gra bubble up jest nieco inna od pozostałych minigierek w grze My talking Hank. Gra bubble up nie polega na niczym innym, niż na puszczaniu bąbelków o odpowiedniej wielkości. Jednak nie jest to takie łatwe, na jakie mogło by się wydawać, bąbelki te bowiem przekuwają się, gdy wlecą na nie owady z kolcami. Takich owadów w tej grze jest kilka, natomiast im wyższy jest poziom, tym ich jest więcej i tym szybciej latają. Nasze bąbelki muszą łącznie mieć określoną wielkość i dopiero po jej osiągnięciu otrzymujemy monety i możemy przejść do kolejnego poziomu. Ta gra w zasadach jest dużo prostsza od pozostałych (a przynajmniej takie odnoszę wrażenie, chociaż wszystkie z opisanych mają łatwe zasady) natomiast tutaj najtrudniej jest przechodzić poziomy, dlatego też za tą grę dostajemy najwięcej monet.

Fruit Boom

Gra Fruit Boom jest dosyć skomplikowana w porównaniu do pozostałych minigier w grze My Talking Hank. Naszym zadaniem jest zbić za pomocą niebieskich kulek jak najwięcej kwadratów. Rzecz w tym, że zarówno kulki jak i kwadraty mają swoje liczby. Stersujemy na początku jedną kulką i musimy zbić kwadracik z napisem 1. Natomiast jeśli na kwadraciku byłoby napisane np. 10, a mamy tylko jedną kulkę, to zostałoby jeszcze 9, bo jedna kulka może zbić kwadracik jeden raz. Można więc powiedzieć, że liczby na kwadratach pokazują, ile razy trzeba zbić je piłką. Gdy dotkniemy naszą kuleczką innej kuleczki (zielonej), zmieni się ona w niebieską i od tego czasu będziemy mieć dwie. I tak dalej. Ogólnie działa to na tej zasadzie, że im więcej się zbierze kulek, tym lepiej. Jednak nie należy ignorować kwadracików, tylko je zbijać, bo z każdym jednym ,,strzałem'' kulkami, kwadraciki obniżają się o jeden poziom. Gdy któryś z nich dojdzie do samego dołu, niestety przegrywamy. Gra jest naprawdę przeciekawa i wydaje mi się że warto w nią zagrać, tylko jest poprostu trudna do wytłumaczenia.

Dostępna jest również gra Fishtastic, jednak jej już nie będę opisywać, bo jest bardzo podobna do gry splashy.

Plusy i minusy gry

Gra my talking Hank, jak każda gra, ma swoje plusy i minusy. Oczywiście nie dla wszystkich te same rzeczy będą na plus i te same na minus, bo wiadomo, że nie każdy lubi to samo, jednak ja w moim opisie postaram się być optymalna i przedstawię raczej ogólne wady i zalety.

Plusy

- w grze możemy się opiekować pieskiem, dzięki czemu uczymy się opiekuńczości 

- gra jest darmowa

- grę można pobrać nie tylko na app store, google play, app gallery, ale nawet na apk.pure!

- aby grać w grę, nie potrzeba mieć dostępu do internetu

- gra zawiera na tyle różnorodne minigry, że naprawdę każdy znajdzie tu coś dla siebie

- w grze jest świetna grafika :))

- możliwość personalizacji pieska (można mu kupować różne modne dodatki)

Minusy

- gra zajmuje dużo miejsca na telefonie

- aplikacja działa w tle i czasem wysyła powiadomienia przypominające o grze, niestetry przez to szybciej zużywa się bateria w telefonie

- nie każdemu ta gra przypadnie do gustu

Podsumowanie

W tym artykule starałam się Wam wyjaśnić na czym polega gra my talking Hank, a teraz ten artykuł posumuję. (wyciągnę wnioski) Zacznijmy od tego, że gra jest naprawdę genialna i jestem przekonana, że jeśli zainstalujecie to się Wam spodoba! Oczywiście jeśli lubicie tego typu gry. Jest to gra z serii outfit 7, w tej serii znajduje się wiele innych, równie fajnych gier, o których będę pisała w kolejnych artykułach, także koniecznie sprawdzajcie co jakiś czas bloga, czy nie dodałam nowego artykułu! Będę starała się publikować takie codziennie, może mi się uda :)) Przechodząc do gry, to jest ona raczej dla dzieci i młodszych nastolatków, natomiast ja mam 14 lat i mi się ona podoba haha. Natomiast znam też osobę, która ma 8 lat i gra w gry typu granny także zależy oczywiście od tego kto co lubi. Zachęcam do wystawienia waszej opinii na temat tego artykułu (najlepiej by było 5 gwiazdek, ale to wasza decyzja).

Także to by było na tyle w tym artykule, mam nadzieję, że się Wam spodobał. Do zobaczenia w następnym artykule!

Pozdrawiam i życzę miłego dnia,

@lubiekroliki

 

0 Komentarzy

Ostatnie wpisy