Historia

Dawno dawno temu, gdy region Sinoh nazywał się Hisui, ludzkość nie żyła w zgodzie z pokemonami, stworki te uważane były za niebezpieczne i nieprzewidywalne. A ludzie żyli w odizolowanych osadach rzadko oddalając się od swoich wiosek. Wszystko zmieniło się gdy na górą Koronet, pojawiła się w czasie i przestrzeni, a także tajemniczy przybysz, pozbawiony pamięci i uzdolniony do oswajania potworków. Przybłęde przygarnia Profesor Laventon, naukowiec którego celem jest stworzenie pierwszego katologu tych dzikich, nieokiełznanych bestii. Olbrzymi, niezbadany region Hisui stoi przed nim otworem!

Marka Pokemon

Fani serii pokemonów od wielu lat krytykowali studio za stagnację marki, odcinanie kuponów i brak odwagi by ewoluować w ją w jakimś bardziej nowoczesnym kierunku. Gamefreak wziął sobie to do serca.

Pokémon Legends: Arceus - historia

Pokemon arceus, stanowi dla firmy zupełnie nowy początek. Jest to gra tak odrębna od tego w co gracze mieli zagrać wcześniej, że praktycznie wszystko to co wiedzieliście o serii, można wyrzucić do kosza. Studio zaskoczyło fanów naprawdę ryzykownym odejściem od normalnej formuły, zamieniając prostą historie o trenerze, który biegając z miasta do miasta chcę zostać mistrzem Pokemon, na olbrzymie nieskalane działalnością człowieka obszary które gracz zwiedza w własnym tempie, w celu skatalogowania własnej fauny - To oczywiście tylko wstęp do historii w sercu której czeka tajemnicza wyrwa, i wydobywające się z niej błyskawice wprawiające w dziką furię poważane lokalne pokemonowe bustwa. Gracz będzie musiał nietylko znaleźć sposób aby je udobruchać, ale też spróbować zamknąć anomalię raz a dobrze.

 

 

Jak się w to gra?

Naszą bazą wypadową jest wioska Jubilife, właściwie jedyna większa ludzka osada regionu Hisui. Tu jako członek badającego Pokemony i zapewniającego bezpieczeństwo mieszkańców z zespołu Galaxy. Otrzymujemy kolejne zadanie od naszych przełożonych.

 

Pokemony 

Gra nie jest skonstruowana jako jeden wielki otwarty obszar, a kilka oddzielnych wybieranych z mapy świata biomów, między którymi dowolnie przenośić się wraz z ich odblokowywaniem. Każda taka kraina, to naturalne środowisko dzieśiątek gatunków dzikich stworków te dzielą się na 3 podstawowe grupy.

• Ciekawskie i przyjazne gdy zbliżają sie do nich ludzie
• Płochliwe które uciekają przy najmniejszym szeleście
• Ostatnie są terytorialne i atakują gdy wykryją zagrożenie

Gracz ma wyjątkowo szeroką pulę możliwych zachowań by wchodzić z nimi w interakcje, najważniejsza jest możliwość skradania się i chowania w trawie, by móc podejść do celu odpowiednio blisko, bez zwracania na siebie uwagi. Zająć można go też np rzucając mu pod nogi owoc, czy chwilowo otumanić rzucając śniezką bądz orzechem, oczywiście naszym celem jest podejść dość blisko, aby móc rzucić w stworka pokeballem, i potencjalnie złapać dodając do swojej kolekcji. Trafienie w plecy z zaskoczenia, zwiększa szanse na powodzenie. Jeśli stworek nas przyuważy to jeśli mamy szczęście poprostu zwieje, jeśli pecha zaatakuje, i wtedy możemy sami dać dyla, albo bronić się własnymi pokemonami.

System walki

System walki zmienił się dość mocno, nie toczy się już na osobnym ekranie, i nie jest turowy, zamiast tego opierając się na systemie inicjatywy, gdzie szybsze stworki mogą atakować parę razy z rzędu. W walce może też wielu wrogów, jeśli wkopiemy się na tyle by rozzsłościć kilka na raz. 

 

Poziom trudności i po jakim czasie gra się nudzi?

Bardzo podobało mi się, że to tytuł o dosyć otwartym poziomie trudności, starcie z dzikimi pokemonami szczególnie na wczesnym etapie gry, są zaskakująco trudne. A dzięki nie liniowej strukturze gry. Grający sam decyduje gdy i kiedy gotowy jest na podjęcie któregoś z trudniejszych wyzwań. To jedna z tych gier gdzie to nasze decyzje i ambicje decydują o tym jak bardzo chcemy się męczyć z danym aspektem. Możemy na luzie grać w łapanie pokemonów z krzaków, albo wskakiwać w pojawiające się anomalię czaso przestrzenne gdzie generują się wysokopoziomowe monstra, które mogą złamać nas w pół. Różnorodność sposobów na złapanie czy zbadanie poków powoduje że mimo upływu czasu, nie czułem tym bardzo powtarzalnym procederem znużenia. 

Pokedex

Profesor Laventon, chce zkatalogować je wszystkie i ma dla nas szereg zadań, które pomogą mu zrozumieć ich naturę, w przeciwieństwie do poprzednich gier, by stworek został wpisany do pokedexu, nie wystarczy go tylko złapać. To nie te czasy gdy komputerowe encyklopedie wiedzą wszystko o wszystkim. Doktor przygotowuje listę zachowań jakie chce zbadać, a do których mu musimy skłaniać pokemony by uzupełnić wpisy do pokedexu. Dopiero osiągnięcie 10 poziomu wpisu uznawane jest za jego ukończenie. Zadania różnią się w zależności od gatunku pokemona, ale większość ma też pulę wspólnych celów, takich jak łapanie czy pokonywanie ich w odpowiedniej liczby walk, inne np nagradzają nas za dokarmianie ich, ewoluowanie, łapanie osobników o niecodziennych rozmiarach, czy przyglądanie się ich sztandarowym atakom. Uzupełnianie encyklopedii, pomaga nam awansować w szeregach zespołu Galaxy. Wyższe rangi dadzą nam dostęp do bardziej niebezpiecznych obszarów regionu Hisui i bardziej zaawansowanych przepisów do craftowania.

Craftowanie

Craftowanie, bo nie samymi pokemonami żyje człowiek, choć większość towarów można kupić u zaprzyjaźnionego handlarza, to zazwyczaj będziemy je zdobywać w swoim zakresie, używając swoich pokemonów do: strącania jagód z drzew, rozbijania złóż rudy i zbierania dziesiątek typów składników z których na własną ręke wytwarzać możmy potem przedmioty, takie jak prymitywne pokeballe, mikstury, czy słodkości do wabienia dzikiej zwierzyny. Dzięki czemu nie musimy wracać do miasta za każdym razem gdy skończą nam się kule.

Moja recenzja i dla kogo jest gra?

Miejmy za sobą to po co czyta się recenzje. Pokemon Legends Arceus jest to najlepsza gra Pokemon od lat dla mnie absolutny hit, przy którym zasiedziałem się, jak przy mało której grze ostatnich czasów. Natomiast olbrzymie otrzeżenie dla dotychczasowych fanów, jest to gra o zupełnie innym tempie, i rozgrywce tak odrębnej od głownej serii, że komuś szukającego bardziej klasycznego poke - wariantu, zwyczajnie do gustu przypaść nie musi, więc wyjątkowo bycie fanem dotychczasowych odsłon nie oznacza że będzie to automatycznie tytuł dla was!

 

I to chyba tyle w dzisiejszej recenzji. Mam nadzieję że zawarłem większość najważniejszych tematów z gry. Z chęcią będę pisał artykuły o kolejnych grach. Ja wam dziękuje za to że przeczytaliście całą recenzje i mam nadzieję że do zobaczenia w następnej recenzji. <3