grynaplus

GRYNAPLUS

Ładowanie...

grynaplus

GrynaPlus

banner-badge

Blog

Znajdują się tu wszystkie artykuły napisane przez naszych użytkowników!

18

Kajzerka17

3 lata temu

Elex - Recenzja

Witam, dzisiaj ocenię wam grę ELEX, zapraszam do czytania :D

Elex, reklamowany jako gra fantastyczno-naukowa, jest raczej jak wyciągnięcie wszystkich zabawek z szuflady i zabawa nimi w tym samym czasie. Jedna figurka jest większa od drugiej, jedna ma broń, inna jest rycerzem, a jeszcze inna piratem. Żadna z nich nie do końca do siebie pasuje, przez co całość wygląda czasem dość dziwnie, ale na dobre i na złe zdecydowanie wykorzystujemy każdą zabawkę, jaką mamy.

Elex to bardziej niepokorny mashup gatunkowy gier wideo z gatunku post-apokalipsy, fantasy i sci-fi niż prosta gra science-fantasy, a łączące się ze sobą tropiki i gatunki są zadziwiająco trafną metaforą łączących się ze sobą systemów i historii. Po 54 godzinach spędzonych z Elexem, grając do samego końca, wciąż byłem ciekawy świata i rzeczy w nim zawartych, ale w trakcie gry byłem tak często sfrustrowany faktyczną rozgrywką, że wątpię, bym wrócił po więcej. ELEX Review – Not Very Exciting

Pojedyncze animacje są płynne, ale bardzo słabo do siebie pasują, przez co sceny akcji wyglądają niechlujnie i niewyraźnie. Szczerze mówiąc, nie jest to gorsze niż w uwielbianym PUBG, ale ponieważ Elex nie ma szybkiego tempa tamtej gry, jest to znacznie bardziej zauważalne. Postacie są interesujące wizualnie i całkiem dobrze zagrane, ale ich pismo i zachowania są drewniane. W zamian za ten brak koordynacji i sztywność, Elex daje ci otwarty świat, który jest zarówno gęsto upakowany, jak i łatwy do przemierzenia. To, czego nie można przeskalować za pomocą szarpanej animacji wspinaczki i kilku skoków, można osiągnąć za pomocą plecaka odrzutowego, co pozwala na satysfakcjonującą eksplorację otwartego świata, w którym można wybrać punkt na mapie i udać się prosto do niego, bez względu na wysokość, na jaką trzeba się wspiąć, aby to zrobić. W świecie Magalan istnieją cztery rodzaje ludzi: Ludzie, którzy uważają, że technologia to Jezus, ludzie, którzy uważają, że technologia to zło, ludzie, którzy są pozbawionymi emocji mutantami, oraz ludzie, którzy chcą się naprawdę nawalić. Aby się rozwijać, musisz dołączyć do jednej z grup Wolnych Ludzi - kochających technologię Kleryków, barbarzyńskich Berserkerów używających magii lub mających obsesję na punkcie narkotyków i materiałów wybuchowych Banitów. Jest to redukcyjny, przejrzysty system frakcji, który powinien być jedną z najgorszych rzeczy w grze, ale w rzeczywistości napędza dziwne historie i ujmujące interakcje między postaciami. Zwłaszcza główny bohater, niegdyś pozbawiony emocji mutant Alb, a teraz zdradzony przez swoich ludzi i pozbawiony swoich mocy, miał tak mało interakcji z prawdziwym światem, że jego zachowanie jest zabawną parodią sztywnych, nudnych, pokrytych bliznami białych protagonistów z gier wideo. Gra gra do tego, zamiast normalnego moralnego kompasu dobra-zła, że RPGs używać, spektrum swojej postaci biegnie od zimna i bez emocji do pasji i wybuchowy.

Projekt narracji i opowiadanie historii w Elex cierpi na zauważalny brak unikalności i różnorodności. Towarzysze, z jednym wyjątkiem, to dość standardowe postacie z gatunku, którym brakuje ciekawych zwrotów akcji. Inne postacie w świecie gry są białymi Europejczykami (wszyscy), postaciami wyjętymi prosto z archetypu fantasy lub sci-fi, i generalnie brakuje im głębi lub motywacji poza ich oczywistą sytuacją. Ogólna fabuła jest całkiem dobrze wykonana, choć nieco chaotyczna w jej końcowych etapach, i nawet jeśli znalazłem wszystkie zwroty akcji przewidywalne, to nadal była to fajna przejażdżka. Aktorstwo głosowe bardzo się stara pomimo miernego scenariusza, a miejscami - wszystkie komediowe - wznosi się ponad ograniczenia gry tej skali. Każda dramatyczna scena w grze wypada zupełnie płasko. Klub walki
Podstawowym założeniem Elex jest to, że ten świat nie dba o twoją postać. Jest on zaprojektowany tak, aby sprawiał takie wrażenie, wykorzystując różne sztuczki, które są standardowe dla gier RPG z otwartym światem, takie jak cykl dnia i nocy, który daje postaciom rutynowe czynności do wykonania. Najskuteczniejszym sposobem na przekazanie tej niezależnej natury jest całkowity brak mechanizmów skalowania. Wrogowie mają te same statystyki od pierwszej godziny, co oznacza, że duża część świata na początku - 90% lub więcej - jest całkowicie, brutalnie niedostępna dla ciebie pod groźbą śmierci. Grając w tę grę, nawet na najłatwiejszym poziomie trudności, będziesz ciągle zapisywać i równie często ładować ponownie.

Ta niedostępność może być frustrująca, ponieważ większość zadań, które znajdziesz, będzie wiązała się z walką lub jej wymagała. Dostaniesz zadanie i spróbujesz je rozwiązać tylko po to, by odkryć, że jest to coś, do czego będziesz musiał wrócić za dziesięć lub piętnaście godzin.
Istnieją interesujące wybory społeczne i dialogowe, do których każda postać może mieć dostęp, ponieważ wymagają one od ciebie jedynie wydania punktów w określonej kategorii umiejętności. Możesz być w stanie zastraszyć strażnika, ponieważ posiadasz garść punktów w umiejętnościach bojowych, lub naprawić robota, ponieważ włożyłeś wszystkie punkty w rzemiosło. Jak wszystko inne w grze, wymagania te różnią się diametralnie - jedna z pierwszych postaci w pierwszym mieście ma opcję dialogową, która wymaga aż dziesięciu punktów w jednej z kategorii umiejętności. Opcje społecznościowe wydają się więc być stworzone dla tych, którzy będą grać w grę wiele razy, sprawdzając wiki przed rozpoczęciem danej rozmowy, aby upewnić się, że mają odpowiednie umiejętności, aby wybrać opcje dialogowe, które chcą. Z drugiej strony, otwartość świata i questów może być wspaniała. Możesz natknąć się na niektóre postacie z końcowych etapów gry, zanim w ogóle dowiesz się o ich istnieniu - tak jak ja, który natknąłem się na spisek w trakcie tworzenia i musiałem się z nim zmierzyć, zanim poznałem większość osób i sytuacji z nim związanych. Niestety, jest to raczej wyjątek niż reguła - zdarzyło mi się to tylko kilka razy.

Tak naprawdę większość postępów w grze Elex sprowadza się do walk. Gra jest reklamowana jako RPG akcji i wykorzystuje popularny system wytrzymałości do ograniczania ataków, ale jej rozgrywka jest znacznie wolniejsza i bardziej wymagająca niż większość współczesnych interpretacji tego gatunku. Ataki budują combo meter, który zwiększa obrażenia, a każdy kolejny atak w łańcuchu powoduje większe szkody. Brzmi to tak, jakby chodziło o znajomość animacji broni i wyczucie czasu, ale nie można na tym w ogóle polegać. Bardziej chodzi o to, by wiedzieć, kiedy wykonać parry lub unik, niż o cokolwiek innego, ale interakcje między animacjami i dziwnymi hitboxami oznaczają, że trafisz, kiedy spodziewałeś się spudłować, a zostaniesz trafiony, kiedy wiesz, że nacisnąłeś przycisk w odpowiednim momencie.

Wrogowie są zróżnicowani i ciekawie zaprojektowani, na przykład gigantyczne grzybowate trolle, zaawansowane roboty bojowe i pokręcone mutanty w stylu Cronenberga, ale generalnie brakuje im unikalnych lub kreatywnych zachowań i dzielą się na kilka wyraźnych typów, które wykorzystują te same ataki. Wiele z broni dystansowych i magicznych mocy jest trudnych do użycia - na początku byłem tak sfrustrowany, że wybrałem kij i tarczę i rzadko oglądałem się za siebie.
ELEX review in progress - VideoGamer.com

Walki są najsilniejsze, gdy toczysz je jeden na jednego z potężnym przeciwnikiem, ale Elex rzuca cię w przypadkowe bójki, zamiast zmierzyć się z trudniejszymi przeciwnikami o ciekawszych atakach. Walka z tak dużą liczbą przeciwników wymaga od ciebie biegania z pełną prędkością i picia mikstur pomiędzy atakami, wykorzystując geometrię świata, aby upewnić się, że nie zostaniesz trafiony, co jest rodzajem partyzanckiej walki z projektem gry.



Błędna progresja
Problemy z rozgrywką pogłębiają jeszcze nieprzejrzysty system walki w Elexie i prymitywny interfejs użytkownika. Staty takie jak "siła ataku" są wymieniane przez przedmioty, ale nigdy nie są zdefiniowane ani podane w jasnej skali. Nie można zobaczyć całkowitego stanu zdrowia postaci, a jedynie pasek, który nigdy nie zmienia swojego rozmiaru. Nie możesz nawet zobaczyć, ile punktów doświadczenia potrzebujesz, aby przejść na wyższy poziom, tylko szary pasek. W miarę zdobywania kolejnych poziomów szybko dowiadujesz się, że twoje punkty statystyk służą tylko do odblokowywania progów, które pozwalają ci władać nową bronią i zdobywać nowe umiejętności. To raczej iluzja strategii i złożoności niż rzeczywistej głębi. Większość twoich zdolności do czegokolwiek pochodzi z wyposażenia, a każdy nowy element wyposażenia ma coraz wyższe wymagania, co oznacza, że progres następuje w sposób ciągły i nie idzie w parze ze zdobywaniem poziomów. Nowa broń oznacza możliwość walki z wrogami, których wcześniej mogłeś jedynie połaskotać, pomimo niemal identycznych statystyk i umiejętności. Dziesięć godzin i dziesięć poziomów później niewiele się zmieniło - ale wtedy ulepszasz swoją broń i nagle osiągasz nowy poziom mocy. Być może nie byłoby to złe, ale wyposażenie i zdobywanie umiejętności są fatalnie zaprojektowane. Są one zamknięte za systemem rzemiosła i szkolenia, który wymaga zbierania i wydawania pieniędzy - pieniędzy, które są boleśnie trudne do zebrania. Nie warto zagłębiać się w szczegóły, ale w późnej fazie gry będziesz szlifował zabójstwa i sprzedawał wszystko, co znajdziesz, aby zdobyć wyposażenie. Ponadto, broń ma wymagania statyczne, więc jeśli nie jesteś ostrożny z czasem ulepszonej broni, możesz nie być w stanie nią władać. Cały system jest obrazą dla czasu i uwagi gracza.
Jedyną rzeczą, która sprawia, że to mielenie jest znośne, jest projekt świata i obszaru Elex, który jest ewidentnie jego największą siłą. Jest to pięknie wyglądające miejsce, pełne wyraźnie ręcznie wykonanych zakamarków. Kładzie nacisk na jakość, a nie na rozmiar. (Mimo że modele budynków powtarzają się, nigdy nie zauważyłem ich w tym samym układzie dwa razy. W zakamarkach znajdują się przedmioty, wrogowie i ludzie. Prawie zawsze do zabicia, tak, ale jest wystarczająco dużo kompetentnego opowiadania o środowisku, aby utrzymać zainteresowanie. Wiele wysiłku włożono w stworzenie obozów bandytów i rabusiów, które można znaleźć: Paczka papierosów w pobliżu miejsca, w którym stał strażnik, czy zabawka ukryta pod łóżkiem. Wiele z tych detali nie jest aktywowanych przez fabułę lub zadania, a jedynie przez eksplorację prowadzoną przez gracza. Odnajdywałem nowe miejsca i rzeczy, a nawet postacie i zadania jeszcze wiele godzin po zakończeniu gry.

 

Elex jest grą ambitną. Jak w przypadku wszystkich gier RPG z otwartym światem, jest ona pełna dziwnych, małych błędów, choć nigdy nie natknąłem się na taki, który uniemożliwiłby mi ukończenie zadania lub postęp w fabule. Poza tym, gra działała niezwykle płynnie, z bardzo niewielką ilością błędów innych niż wyskakiwanie tekstur i ani jednej opuszczonej klatki na pięcioletniej maszynie.

ELEX for PS4, XB1, PC, XBXS, PS5 Reviews - OpenCritic

 

Wady Elexa nie wynikają z błędów, ale z tego, jak bardzo nie spełnia on swoich ambicji. Jej świat i oprawa graficzna są najwyższej klasy, a gra ma szeroki zakres i eklektyczną wizję - to zabawa dla wyrozumiałych - ale ostatecznie pozostawia to dużą część gry niedopracowaną. Brakuje jej przede wszystkim systemów RPG, na których powinna się opierać, by stworzyć podstawową, przyjemną pętlę rozgrywki. Walka jest trudna z powodu liczb, nie z powodu rozgrywki. Budowanie fajnej postaci nie polega na dostosowywaniu jej do własnych potrzeb czy unikalności, ale na poświęcaniu czasu na zdobywanie nowego sprzętu. Te systemy stają się słabym ogniwem, które nie trzyma całości w kupie.

(9/10)

Tutaj się kończy ten artykuł! Więc żegnam was i widzimy się może w następnym? :P

0 Komentarzy

Ostatnie wpisy